Kaszubska Koza i najlepsze kozie sery

Przy wjeździe do gospodarstwa wita nas uśmiechnięta koza, a kolejna szczerzy się do nas ze znaku drogowego. Skudłacony golden retriever trąca nas nosem domagając się pieszczoty i leniwie próbuje pomerdać ogonem na przywitanie.

– Jest bardzo chory – tłumaczy gospodyni. Weterynarz sugerował by go uśpić ale to przecież członek rodziny. Póki więc daje radę niech sobie spaceruje. Kiedyś był to pies wybitnie kanapowy, a od czasu gdy przeprowadziliśmy się na wieś całe dnie spędza na dworze. Wygląda na to, że tu jest szczęśliwy. Zresztą zupełnie jak my – kończy ze śmiechem i wraz z mężem z dumą zaczyna prezentować swoje wyroby.

Wyjątkowe Kozie sery z gospodarstwa Kaszubska Koza

To kozidymek, ser farmerski, lekko wędzony, zdobywca 1 miejsca na Ogólnopolskim Festiwalu Nieskończonych Form Mleka. Tuż obok pijana koza i kozia rura. Też medaliści, nagrodzeni na Międzynarodowych Targach Poznańskich. I jeszcze Kozanostra, która podbiła serca i podniebienia jury na festiwalu w Sandomierzu.

A oprócz tego są jeszcze: gbur, babki kozie, knopek czy kaszubski pleśniak. I wiele innych bo Tomasz i Honorata uwielbiają eksperymentować i tworzyć nowe, kozie pyszności.

Pyszne kozie sery to owoc pasji pana Tomka i pani Honoraty z Robaczkowa

Jak powstają kozie sery ?

Gdy zaczynali mieli 7 kóz. dziś stado liczy już prawie 70 sztuk. Pan Tomasz wszystkie zna z imienia i gdy oglądamy zagrodę woła każdą i każdej poświęca choćby chwilę uwagi.

– Niektórym się wydaje, że kozie sery to super pomysł na biznes ale to przede wszystkim ciężka i mozolna praca. Samo ręczne dojenie zajmuje codziennie po 6 godzin – podkreśla tuląc po kolei swoje „dziewczynki” i dodaje, że dla nich hodowla kóz to pasja i pomysł na życie.

Pan Kaszubska Koza i jego rogate przyjaciółki

I chyba właśnie ta pasja i miłość do zwierząt powodują, że sery powstałe w Kaszubskiej Kozie nie mają sobie równych. Doceniają to zarówno indywidualni smakosze jak i najlepsi restauratorzy w Polsce: Wojciech Modest Amaro, Agnieszka i Marcin Kręgliccy i wielu, wielu innych.

Odwiedzając Kaszuby dotarliśmy do gospodarstwa Kaszubska Koza. Niezwykłego gospodarstwa produkującego kozie sery, które trafiają na stoły najlepszych restauracji w Polsce i w Europie

Gdzie kupić kozie sery od Kaszubskiej Kozy ?

Niestety (chociaż może lepszym określeniem byłoby na szczęście) nie dostaniecie ich w żadnym sklepie. Tomka i Honoratę spotkać można czasem na targach ze zdrową żywnością i festiwalach sera. Chociaż teraz już nie na wszystkich.

– Najważniejsze są dla nas imprezy w Sandomierzu i Lidzbarku Warmińskim – podkreślają zgodnie.

Najlepiej wybrać się więc samemu na Kaszuby i odwiedzić gospodarstwo Kaszubska Koza oraz jego przesympatycznych gospodarzy. A gdy już raz zasmakujecie w ich kozich serach to gwarantuję, że będziecie chcieli więcej.

Tomasz i Honorata zapewniają, że prowadzą też sprzedaż wysyłkową. Na szczęście, bo nasze wydawało by się spore zapasy zrobione podczas wizyty zniknęły z lodówki w błyskawicznym tempie …

Kozie Sery z dodatkiem kozieradki, lubczyku, czarnuszki, czosnku niedźwiedziego, suszonej śliwki, buraczków, mięty, migdałów, tymianku … Każdy znajdzie tu coś dla siebie

Kaszubska Koza – jak dojechać ?

Najprościej dojechać do Kaszubskiej Kozy od strony Wiela. Jadąc od strony Borska trzeba przejechać przez wieś kierując się na Lubnię i Borsk i prawie przy wyjeździe będzie oznaczony drogowskazem zjazd w prawo, na szutrową drogę prowadzącą do Robaczkowa. Można również skręcić w miejscowości Kliczkowy na Przytarnię jednak tą drogą trzeba będzie czasem jechać na tzw „czuja” lub zapytać kogoś w którym momencie skręcić w odpowiednią polną drogę. Kaszubską Kozę znajdziecie też na facebooku, tel. 533495488  – strony swojej nie mają.

Tekst ukazał się również w tygodniku Nasze Miasto: