Po 3 tygodniach mieszkania w zupełnie nieturystycznym miejscu, zatęskniliśmy trochę do widoku innych turystów. Tym razem wybraliśmy się do północnej części Goa i odkryliśmy tam dwa miejsca, które naprawdę mogą się podobać. Chociaż początkowo zupełnie nic nie wskazywało na to, że Anjuna Beach przypadnie nam do gustu …

 

Goa północne i 2 ładne plaże

Zaraz za punktem widokowym skończył się asfalt, a zaczęła błotnista ścieżka, wzdłuż której ciągnęły się niskie domki z odpadającymi dachówkami i bambusowe chatki pełniące rolę sklepów. Asortyment wyraźnie turystyczny. Kolorowe koszulki z indyjskimi motywami i japonki. Za kolejnym zakrętem i obowiązkowej górze śmieci pojawiły się też pierwsze bary.

Wygląda na to, że to jest właśnie centrum Anjuny, niegdyś ulubione miejsce hipisów, a dziś miłośników muzyki trans, a podobno również i rosyjskich turystów.

– Słusznie zrobili, że się stąd wynieśli – pomyślałem obserwując pustkę dookoła, śmieci i fale rozbijające się głośno o skalisty brzeg, który w niczym nie przypominał czegokolwiek magicznego, pięknego czy nawet piaszczystego.

– Jest plaża – krzyknęła nagle Anka – zaglądając za krawędź rozpadającego się budynku.

– I to w dodatku całkiem ładna plaża …

 

> Zachciało nam się zamieszkać na Goa – więcej o Indiach i Goa pisaliśmy tutaj

 

Anjuna - North Goa

Najpierw trzeba znaleźć drogę prowadzącą na plażę ;-)

 

North Goa

Wiejskie krajobrazy w pobliżu Anjuna Beach. Można tu również przyjechać motorkiem, my postanowiliśmy tym razem nieco podreptać …

 

Anjuna Beach - centrum handlowe

Anjuna Beach – centrum handlowe – zdecydowanie nie robi dobrego pierwszego wrażenia. Zyskuje nieco przy drugim podejściu ;-)

 

 

Plaże na Goa - Anjuna Beach

Plaża Anjuna Beach robi całkiem niezłe wrażenie, szczególnie w kategorii plaże na Goa ;-)

 

Plaża Anjuna Beach opinie i zdjęcia

Anjuna Beach nie ma w sobie nic z kurortu. Nie widać tu luksusowych resortów i eleganckich hoteli. Są rozpadające się budynki składające się na niewielką wieś i położona na uboczu, całkiem sympatyczna plaża, schowana z dwóch stron pomiędzy wzgórzami. Całości widoku dopełniają palmy, które wystają licznie z pomiędzy stosunkowo luźnej zabudowy wioski i po raz pierwszy to one, a nie brzydkie, obrośnięte mchem bloki czy niedokończone budowy dominują w nadmorskim krajobrazie.

Jest naprawdę sympatycznie i po raz kolejny, tylko te góry śmieci psują ogólnie pozytywny wizerunek tego miejsca. We wrześniu było tu wyjątkowo spokojnie i panowała senna atmosfera zapyziałego miasteczka położonego na uboczu głównych szlaków.

Spróbujemy wrócić tu bliżej sezonu, żeby zobaczyć słynny, środowy targ czy odbywające się na plaży imprezy dla fanów muzyki trans. Bo po hipisach, którzy podobno upodobali sobie plażę Anjuna nie zauważyliśmy na razie ani śladu ;-)

plaża Anjuna Beach

Anjuna Beach przed sezonem – cała nasza ;-)

 

North Goa - Anjuna Beach

Plaża Anjuna Beach. Wreszcie w krajobrazie dominują palmy – pozostałości kolonialnej przeszłości Goa

 

Anjuna Beach South

Plaża Anjuna Beach – południowa część, znajdująca się w osłoniętej i oddzielonej skałami zatoce. Na miejscu są 2 restauracje – warto zajrzeć.

 

Vagator Beach

Do Anjuny wpadliśmy też kolejnego dnia, w drodze do Vagator Beach. To kolejne miejsce, które warto odwiedzić w północnej części Goa. Przyjeżdżają tu całe wycieczki by zobaczyć taki właśnie widok.

Położona w dole plaża Vagator też jest bardzo sympatyczna, jednak do wypoczynku i kąpieli plaża Anjuna Beach wydaje nam się zdecydowanie odpowiedniejsza. Będąc w pobliżu można wybrać się też do położonego w pobliżu Chapora Fort

Vagator Beach

Plaża Vagator Beach