Gruzja, wino, supra i tamada – ostatni toast za Gruzję
Była noc. Księżyc i cisza. On i Ona. On powiedział: – Tak? Ona powiedziała: – Nie. Minęły lata. I znów noc, księżyc i cisza. On i Ona. Ona powiedziała: – Tak? On powiedział: – Tak. [...]
Była noc. Księżyc i cisza. On i Ona. On powiedział: – Tak? Ona powiedziała: – Nie. Minęły lata. I znów noc, księżyc i cisza. On i Ona. Ona powiedziała: – Tak? On powiedział: – Tak. [...]
Wypijcie w domu, z przyjaciółmi i powiedzcie wszystkim, że w podróżowanie po Gruzji nie jest niebezpiecznie – poprosił nasz taksówkarz wręczając nam butelkę wina i czaczy, miejscowej wódki wyrabianej z winogron. Zapraszam więc do Gori, [...]