Na wyspach kanaryjskich panuje podobno wieczna wiosna. Tyle, że jak mówi przysłowie kwiecień plecień więc może przeplatać trochę zimy i trochę lata. Na jaką pogodę trafiliście podczas wiosennych wakacji na Teneryfie, Fuerteventurze czy La Gomerze ? Więcej było letnich upałów czy zimowej słoty ? Nas pogoda na Kanarach zaskoczyła i to nie jeden raz …
La Gomera wita nas słońcem
Po pogodzie na La Gomerze spodziewaliśmy się najmniej. Tymczasem pod koniec marca, San Sebastian wita nas pięknym słońcem i prawdziwie letnimi temperaturami. To jednak tylko podstęp. Następnego dnia, z przepięknej doliny Hermigua, w góry wychodzimy już w akompaniamencie porywistego wiatru, który pędzi po niebie smoliste kocmołuchy, które raz po raz raczą nas orzeźwiającym prysznicem.
Kolejne dni mijają w wiosenną kratkę. W osłoniętych od wiatru miejscach bywa, że wygrzewamy się na słońcu jak miejscowe jaszczurki, wyciągając całe ciało na ciepłe promienie słońca. Wystarczy jednak tylko wyjść na nieosłonięty teren by w szybkim tempie wyciągać z plecaka i polar, i kurtkę.
Na najwyższym szczycie La Gomery – Garajonay, z którego podobno można zobaczyć pobliskie wyspy kanaryjskie, we mgle i mżawce widzimy czubek swojego nosa. 2 godziny później i 800 metrów niżej z plecaka wygrzebujemy krem do opalania …
Tu znajdziesz najniższe ceny na wycieczki do Hiszpanii
Pod koniec marca i w kwietniu pogoda na La Gomerze przypomina ładną, polską wiosnę. Można liczyć na dużą dawkę słońca, ale ciepło z niego płynące jest często skutecznie eliminowane przez wyjątkowo zimny wiatr wiejący od gór. Kąpiele słoneczne mogą się zdarzyć, na kąpiele w oceanie liczyć mogą wyjątkowi szczęściarze lub morsy. Polar i kurtka przeciwdeszczowa to obok kremu do opalania i kapelusza na głowę pozycję obowiązkowe.
Pogoda na Teneryfie
Teneryfa określana jest przez wielu jako najcieplejsza z wysp kanaryjskich. Podobno jest tu zawsze przynajmniej 5 stopni cieplej niż na oddalonej o 50 minut płynięcia La Gomerze.
– Fajnie, wygrzejemy się po dreptaniu po La Gomerskich szlakach…
O naiwności. La Gomera chociaż pierwszego dnia udawała gościnną pod względem pogody wyspę. Teneryfa złudzeń pozbawia nas już w główkach portu w Los Cristianos. Szybko i boleśnie. Wulkan Teide schowany jest za gęstymi chmurami, które spływają z jego wierzchołka smagane silnym wiatrem, Wieje tak, że w nocy mam wrażenie, że nasz domek usytuowany na zboczu góry sfrunie wraz z nami w odmęty oceanu. Polary z plecaka …
Następnego dnia ruszamy w objazd wyspy, w poszukiwaniu słońca, które według prognozy pogody przez następne 8 dni nie powinna przykrywać ani jedna chmurka. Tymczasem w La Orotawie pada. W Santa Cruz leje. Położenia Teide możemy się tylko domyślać bo całe niebo nadal szczelnie zasnute jest nisko wiszącymi chmurzyskami. Dopiero w połowie drogi autostradą południową, kilka kilometrów przed Los Cristianos, znajdujemy niewielką lukę z błękitnym niebem. Wykorzystujemy ją do samego końca. Wygrzewając się na plaży Tejita i wdrapując się na Punta Roja. 4 godziny później słońca nie ma już tego dnia i na południu Teneryfy.
Przez 5 dni pobytu na Teneryfie (w większości w części północnej) trafiliśmy na dwa dni ładnego słońca, dzień w chmurach i deszczu, kolejny bawił nas sztormowym wręcz wiatrem, a pozostałe raczyły nas pogodą w kratkę. Faktycznie jest o kilka stopni cieplej niż na La Gomerze. Tam często w użyciu były i polar, i kurtka, a na Teneryfie zazwyczaj wystarczała jedna część z zestawu.
Fuerta del Sol – wyspa pełna słońca
Fuerteventura, wyspa słońca pod nami, a za oknem samolotu oczywiście chmury. Po wylądowaniu okazało się na szczęście, że widoczne chwilę wcześniej cumulusy zostały gdzieś daleko, a my po horyzont podziwiać możemy niezwykły błękit nieba. Nareszcie ! Po 10 dniach na Kanarach wyciągamy kąpielówki i sandały, a chmury przechodzą do nielicznej opozycji wobec pięknej, słonecznej pogody.
Co prawda w pozbawionych jakiejkolwiek roślinności górach zimny wiatr potrafi jeszcze dać trochę o sobie, ale na plaży można już wylegiwać się godzinami, a i woda ma temperaturę wyższą niż wakacyjny Bałtyk.
Polar, który wylądował gdzieś na dnie plecaka, przydaje się szczególnie wieczorami, a do codziennego użytku wracają okulary słoneczne. W końcu z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że taka wiosna to mi się podoba, a pogoda na Fuerteventurze nadrobiła średnie wrażenie jakie pozostawiły po sobie Teneryfa i La Gomera :)
>> Polecamy: którą z wysp kanaryjskich wybrać na wakacje
Wiosna na Kanarach
Czy warto wybrać się wiosną na wyspy kanaryjskie ? Zdecydowanie tak. Pogoda na wyspach kanaryjskich i tak będzie dużo lepsza niż w Polsce, a różnice temperatur sięgać mogą nawet ponad 20 stopni. Przy odrobinie szczęścia pogoda pozwoli nam cieszyć się kąpielami słonecznymi i morskimi, a przepiękne widoki podczas spacerów po górach wynagrodzą nam trudy wędrówki. Trzeba tylko pamiętać, że wyspy kanaryjskie to nie Egipt i w marcu czy kwietniu pogoda nie będzie ani tak stabilna, ani temperatury tak wysokie jak w krainie faraonów…
Zostaw komentarz