Apartament z basenem w Tajlandii, który kosztuje mniej niż polski hostel? A może dwupoziomowy dom o powierzchni bagatela 100 m2 z bezpośrednim wyjściem na basen za nieco ponad 100 zł za dzień? Niemożliwe? A jednak. [...]
Szykując się do wyjazdu do Birmy możecie spotkać się z opiniami, że w Birmie jest drogo. To absolutnie karygodne uproszczenie. Bo czy 5 zł za kurs taksówką po mieście to drogo? Albo o ile mniej [...]
Najgorętsze miasto świata. 33 stopnie w cieniu, w pełnym słońcu pewnie 2 razy tyle. Choinka, kolędy… Ok, to nie fatamorgana, w końcu jest Wigilia. Ale teraz to już na pewno omamy, przecież to nie może [...]
Nie ma tu stoisk z pamiątkami dla turystów. Są hektolitry lokalnego bimbru sprzedawanego z plastikowych baniaków. Są psy, kury, krowy i świnie … Ćwiartowane na miejscu lub pakowane na skuter w całości. I są przedstawiciele [...]
Mimo, że słońce wciąż częściej chowa się za chmurami i czasami tylko nieśmiało pokazuje swoje oblicze, to przynajmniej wreszcie zrobiło się cieplej. Zostawiliśmy za sobą góry północnego Wietnamu i dotarliśmy na wybrzeże. A tam? Też [...]
Jak wyglądają drogi i transport w Wietnamie? Jeździliśmy różnymi środkami transportu. Przepełnionymi busami, w których razem z nami jechał żywy inwentarz i autokarami sypialnymi. Płynęliśmy szybkimi promami i malutkimi łódeczkami. Jednak największe wrażenie zrobił na [...]
25 km, 7 godzin wędrówki i widoki które wbijają w fotel. Większość osób przyjeżdżających w rejon Ha Giang, trasę z Dong Van do Meo Vac przejeżdża motorkiem. My postanowiliśmy ją przedreptać. Droga przez przełęcz Ma [...]
I kilka, do których zdecydowanie nie chciałbym wrócić. Co warto zobaczyć w Wietnamie? W ciągu 30 dni wędrówki odwiedziliśmy miejsca zaliczane do kategorii „must see” ale też i takie, do których wciąż dociera stosunkowo niewielka [...]
Są miejsca do których chce się wracać i takie, z których nie chce się wyjeżdżać. To właśnie jedno z nich. Jeśli kochacie góry, chcecie zobaczyć spektakularne widoki i odkryć nieco mniej turystyczny Wietnam to zapomnijcie [...]
– Nie macie przewodnika? – nie mogła nadziwić się kolejna osoba spotkana na szlaku. Faktycznie, byliśmy jedynymi osobami przy których nie szła wietnamska przewodniczka tylko biały kundel radośnie merdający ogonem. Wygląda na to, że tu [...]
