To idealne miejsce na spokojne wakacje w Turcji. Z piaszczystą plażą, górami w tle  i ładnymi domkami wyglądającymi jak żywcem przeniesione z katalogu prezentującego idealną wioskę wakacyjną. Akyaka jest ulubionym miejscem na wakacje dla tureckich turystów i drugim miastem, które przystąpiło do Cittaslow – stowarzyszenia skupiającego „niespieszne miasta”. Jednak w katalogach polskich biur podróży występuje rzadko. Chcielibyście spędzić urlop w takim miasteczku?

 

Akyaka – ulubione miejsce na wakacje tureckich turystów

– Normalnie mam otwarte cały rok, ale w tym roku przez koronawirusa muszę zamknąć. Turystów zagranicznych zimą zawsze było w Akyace niewielu, ale teraz w związku z ograniczeniami nie ma i turystów lokalnych – zaczął swoją opowieść sprzedawca w lokalnym sklepiku.

– Ale jestem przekonany, że ten rok będzie już dobry. Mocno w to wierzę. Ludzie chcą podróżować. I będą.  Tak jak wy… – dodał z takim przekonaniem, że nie uwierzyć mu byłoby zwyczajnie niegrzecznie… Zresztą patrząc na znacząco i co ważne regularnie spadające statystyki zakażonych oraz bardzo wysoke tempo szczepień (Turcja w niecały tydzień zaszczepiła ponad milion mieszkańców), zdecydowanie łatwiej o optymizm.

 

Przez kilka miesięcy pobytu na tureckim wybrzeżu odwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc. Wiele z nich opisaliśmy  tutaj. Znajdziecie tam też garść informacji praktycznych przydatnych zarówno jeśli jedziecie z biurem podróży, jak i gdy podróż do Turcji planujecie samodzielnie.

 

kyaka - spokojne miejsce na wakacje w Turcji

Akyaka – spokojne miejsce na wakacje w Turcji.

 

Turcja - Akyaka

Tak wygląda Akyaka – popularne miejsce na wakacje wśród tureckich turystów, w Polsce praktycznie nieznane…

 

 

Pandemiczna rzeczywistość

Natomiast póki co w Akyace turystów jest bardzo niewielu. Gdzieniegdzie słychać jedynie język rosyjski.

– Uciekają przed zimą i wirusem i przyjeżdżają na 2,3 tygodnie i dłużej.  Rosjanie podobnie jak Bułgarzy czy Rumuni zazwyczaj nie są fajni. Z Niemcami jest różnie. Za to z Polakami nie ma zazwyczaj problemu – usłyszeliśmy od pracownika otwartej mimo niewielu turystów restauracji. – Szkoda tylko, że jet tu Was tak mało w tym roku…

Ahmed przyjechał do Akyaki z Antalyi, do pracy, licząc na przedłużenie sezonu turystycznego.

– W Antalyi wiele hoteli nastawionych na zagranicznych turystów się zamknęło, do Akiaki przyjeżdżają głównie turyści z Turcji. Ale jak widzisz i tych teraz nie ma zbyt wielu – Ahmed potwierdził to, co usłyszeliśmy godzinę wcześniej.

– Obostrzenia… – stwierdził ze smutkiem – Wy jesteście wolni, możecie wszystko. My mieszkańcy musimy być po 20:00 w domu, w weekend też nie możemy wychodzić… – więcej o aktualnych obostrzeniach w Turcji.

 

 

Niby tak, ale przynajmniej hotele mogą działać, a poza maseczkami na ulicach czy restauracjami działającymi na wynos, niespecjalnie widać tu pandemię. Po plaży spacerują ludzie, niektórzy przynieśli ze sobą stoliki i turystyczne krzesełka. Piją kawę, czytają książki, grają w gry… Przy knajpce serwującej kanapki ze smażoną rybą stoją grupki miejscowych czekających na realizację zamówienia. Ktoś łowi ryby, ławeczki przy promenadzie zajęte…

Normalnie sielanka, szczególnie w porównaniu do tych krajów, w których możliwość przemieszczania się została ograniczona do góra kilku kilometrów od domu…

Spokojne miejsce na wakacje w Turcji - Akyaka - Plaża

Ładna i duża jak na tutejsze warunki plaża w Akyaka.

 

 

 

Spokojne miejce na wakacje w Turcji

Zostawiamy jednak pandemiczne rozważania i ruszamy poznawać Akyakę. Miasteczko petarda. Co prawda nadal chyba większy sentyment mam do Kas, a osobiście wolę małe wioski schowane na półwyspie Bozburun. Jednak patrząc obiektywnie, to dla większości osób Akyaka będzie lepszym wyborem na wakacje. Wszystko tu wygląda na żywcem przeniesione z jakiegoś katalogu pokazowego prezentującego idealne wioski wakacyjne .

Ładnie utrzymane domki i hotele z drewnianymi balkonami i okiennicami pięknie prezentują się na tle gór, które w przeciwieństwie do Kas nie wchodzą nachalnie do miasteczka. Jest przestrzeń, dużo miejsc do spacerowania z rewelacyjną promenadą nad morzem na czele. Plaża jest spora – jak na tutejsze warunki – piaszczysto-żwirowa, wysadzana palmami. W jej pobliżu znajduje się rewelacyjne miejsce piknikowe, z dużą ilością stołów i ławek schowanych w cieniu drzew.

Aż dziw bierze, że Akyaka jest tak mało znana wśród turystów zagranicznych tym bardziej, że od 2015 roku jest jednym z dwóch tureckich miast należących do stowarzyszenia Cittaslow (w luźnym tłumaczeniu „niespieszne miasta”), które celebruje wolniejsze tempo życia i promuje takie hasła jak między innymi: slow travel czy slow food.

Wycieczka do Akyaka

Wzdłuż wybrzeża ciągnie się ścieżka spacerowa. W jej pobliżu dużo jest miejsc idealnych na piknik czy wypoczynek. W takich warunkach łatwo wdrażać w zycie idee Slow Travel :-)

 

Akyaka - wczasy na tureckim wybrzeżu

Trasa biegnie od morza na pobliskie wzgórza. To idealne miejsce na długie spacery i podziwianie z góry Akyaki.

 

 

Cittaslow czyli niespieszne miasta…

W dużym skrócie koncepcja sprowadza się do tego, że lepiej zwolnić, mieć więcej czasu dla siebie i rodziny niż dać się wciągnąć w wyścig szczurów i codzienną gonitwę za podobno lepszym jutrem :-)

Cittaslow wspiera działania zmierzające do ochrony środowiska i promocji tradycyjnych, lokalnych produktów. Stara się też promować idee turystyki zrównoważonej, przyjaznej dla mieszkańców i przeciwstawiać je masowej turystyce czy globalizacji. I faktycznie, wielkich molochów hotelowych w Akyace nie widać. Większość obiektów spokojnie można nazwać hotelami butikowymi i może dlatego praktycznie nie występuje w katalogach polskich biur podróży. Polski turysta lubi zazwyczaj jak jest gwarno i głośno. Kocha all inclusive, animacje przy basenie i polskie kluby dla dzieci… :-)

Jeśli jednak nie jesteście jak ten statystyczny Polak i szukacie bardziej spokojnego miejsca na wakacje w Turcji, to Akyaka będzie doskonałym wyborem.  I tylko te zdjęcia ze szczytu wakacyjnego sezonu, z tłumem ludzi na plaży, nieco burzą idylliczny wizerunek miasteczka…

Ale teraz, mimo że i tu dotarł oddech „bestii ze wschodu” a  temperatura w cieniu oscyluje w granicach 10 kresek, jest cicho i spokojnie. Świeci słońce i jest absolutnie cudownie ;-)

Spokojne miejsce na wakacje w Turcji - Akyaka w pobliżu Marmaris.

Tak wygląda całe miasteczko Akyaka. Czyste, zadbane, schowane między górami…

 

Plaża w Akyaka

Cudne, spokojne miejsce na wakacje w Turcji. Co prawda w seznonie plaza w Akyaka jest zdecydowanie bardziej zatłoczona, natomiast i tak jest spokojniej niż w pobliskim Marmaris.

 

Wakacje w Turcji - Akyaka

Podsumowując, czy warto przyjechać do Akyaki? Jeśli szukacie ładnego, spokojnego miejsca na wakacje w Turcji, to zdecydowanie tak.

 

 

Slow food, slow travel…

I cudowne mamy też towarzystwo w trakcie obiadu. Kudłate, merdające i wpatrujące się to w nas (będą jeszcze głaskać czy nie), to w nasze talerze (mięsem też mogliby się jeszcze podzielić).  To banda nadmorska. Siedzimy sobie razem wdrażając w życie koncepcje przyświecające twórcom stowarzyszenia, do którego należy Akyaka. Slow food, slow travel… W sumie to gdzie nam się spieszy?

Do samochodu wracamy będąc już częścią innego, większego stada, z osobnikami sięgającymi nam momentami niemal do pasa.

– Zabierzcie je stąd – krzyczy w naszym kierunku Turczynka.

Oczywiście bardziej podejrzewamy niż rozumiemy, ale gestykulacja mieszkanki Akyaki zasłaniającej swoim ciałem koty nie pozostawia złudzeń co do sensu wypowiedzi. Tylko jak jej teraz wytłumaczyć, że te wielkie, słodkie bydlaki nie są nasze skoro idą przy nodze lepiej psy wystawowe? Tym bardziej że ten największy oparł właśnie łeb na moim udzie i spojrzał na mnie tymi swoimi wielkimi, psimi oczami jakby pytał o przyzwolenie…

Na wszelki wypadek poszliśmy w drugą stronę, a sześć  (w międzyczasie do bandy dołączył kolejny) wielkich psów poleciało za nami…